Hej, hej! Jestem padnięta na maxa! Ciężko jest być babcią ;p Od czwartku zajmuję się małymi kluskami i ich mamusią - ciągłe masowanie, ogrzewanie, karmienie itp zwalają z nóg. Już widać jakie kolorki będą miały maluszki! Juhuu!
Dzisiaj w końcu piękna pogoda, szkoda, że nie mogło tak być w tamtym tygodniu ;( Namalowałam dziś zaległy obraz z malarstwa i chyba wezmę się za kolejny, a co ;)
Poza tym od dziś biorę się za siebie i będę zdrowa jak ryba!
Ps. Dziękuje już ponad 1000 wejść w tak krótkim czasie.
Na początek podzielę się z wami zdjęciami szczurzej rodzinki ;)
Mamusia
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz